no kochane, nie mam zbytnio czasu by pisać. więc napisze tylko mój bilans. i wybaczcie za zdj ;d jakieś takie , nie wiem skąd je mam. ;p
Ś: dwie kromki chleba razowego fitness z pasztetem drobiowym i ogórkiem kiszonym + herbata pomarańczowa z 1.5 łyżeczką cukru (liczę 200 kcal)
2Ś: kilka kopytek (200 kcal)
O: pół torebki kaszy gryczanej + smażone jajko + szklanka maślanki (349 kcal)
P: nic
K: zjem już tylko jabłko, albo nic. policzmy że jabłko (50 kcal)
razem : 800 / 1000 kcal
CHOLERNIE NAWALIŁAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam nadzięję że wam idzie, DUŻO lepiej ode mnie ... trzymajcie się :*