jesien
niby jest zimno xd niby kazdy narzeka
ale mi jakos jesien bardziej przypasiła niz wiosna czy tez lato
jak wychodze na dwór z psem to czuje sie jakos tak fajnie ;D przyjemnie
hehs wstałam po 13, szybko wyprowadzilam psa na chwile i potem zostawilam go na dworze, bo czasem mnie denerwuje w domu jak za mną łazi ;p no i ok 15;30 poszłam jeszcze go wysikac i wróciłam z nim do domu, bo akurat mama z pracy wracała ;D noooooo i ogólnie cały dzien z lapkiem xd
eh siedziałam sobie w kuchni (oczywiscie przed lapkiem) z jednej strony siora z drugiej mama ;p a tel na koncu stołu lezał i akura X dzwonil, to jak chwyciłam ten tel to mi z rąk wypadl.... zdązyłam go chwycić, ale wypadł mi drugi raz..... i spadł na ziemie ;p szybko wyciszyłam dzwonek i udawałam głupa ;D siostra mi sie pytała czy mój były dzwoni........... ale boze jakby ten debil do mnie zadzwonił to nie wiem co bym zrobila...
ale co do X, nie chce zeby ktokolwiek w domu coś o nim wiedział
bo zawsze wszystko moze sie skonczyc tak szybko jak sie zaczęło :)
dobranoc :*