Zaczynam chodzić w skukienkach xD bd wyglądać jak cwel ale co tam xD
Wczoraj Kraków <33 wreszcie nowe sztyblety *-* i jakieś ciuchy xD
Potem ledwo co wróciłam od razu lecę pochodzić sb z Kingą xD Idziemy pod blok Sylwii, i dzwonimy żeby nam pomachała, a ta <strasznie chora xD> poszła z nami na "sanki" xD Wózek z tesco- zawsze spoko ;* i turlanie się z cholernego xD
Spadam, muszę wymyśleć jakiś projekt na chemie.. i fizykykę... i nauczyć się piosenki na dojcza ._.
pa ;*