Podczas spaceru z Marcelem. Oczywiście zrobiłam dziwną minę, ale co mi tam!
Za niedługo dzień próbny w nowej pracy. Trzeba jakoś opłacić abonament i wyjazdy. Troszkę ciężko i pod górkę, ale jakoś może sie to uda. Ostatnie dni cieżko pracowałam nad prezentem dla Marcela. Ale warto było, jestem pewna, że się ucieszy. Jest to obraz, który wykonałam na podstawie gry i nadrukowałam na płótno. Jeśli z pracą mi się powedzie to wkrótce będzie mnie stać na normalne farbki i płótna to będę mogła poświęcic więcej czasu i temu hobby. Obrazem zapewne pochwalę się po Nowym roku. Mam nadzieję, że wkróce będzie jeszcze lepiej niż jest teraz! <3
Nasz run A12S w FFXIV o/ uwielbiam tę świetną muzykę któą tworzy Soken :D