wieczność.

Uśmiechnij się tak po prostu :)

Kiedy miałam siedem lat, dużo wydawało mi się nie zrozumiane, ale nie przejmowałam się tym, żyłam, każdą chwilą. Kiedy nie było luksusów, wychodziło sie z domu, żeby uczyć się ''samodzielności po swojemu''. Kiedy skończyłam 11 lat, myślałam już dojrzalej, wiedziałam z kim się zadawać, z kim lepiej przestać, miałam jakieś konkretniejsze marzenia i plany. I pamiętam, marzyłam, żeby mieć już te 18 lat, żeby ''robić co się chce''. Kiedy o tym pomyśle, troche chce mi się śmiać.. Już za pare miesięcy strzeli 20 lat. Cale 2 lata po 18. Przyszedł okres, gdzie trzeba znaleźć dla siebie miejsce. Jest to czas, w którym wypada już się ustatkować, dojrzeć do pewnych spraw. Dokonujemy wyborów w życiu, jeśli ktoś nie ma pomysłu dla siebie to też w pewnym sensie jest to wybór.Obejrzałam dzisiaj dużo filmików na yt, które motywują do działania i powiem szczerze dużo mi to dało obecnie. Czasem włączam takie filmiki, żeby przypomnieć sobie, chociaż w głębi duszy wiem o tym, ale warto sobie częściej przypominać o tym, co jest dla nas ludzi istotne. Nasze grono znajomych, rodzina, pasja to wszystko nas kształtuje, Po co się męczyć chodzeniem do pracy,której sie nie lubi? Po co kupować markowe ubrania za pieniadzę, których mamy mało, ale żeby zwrócić uwage ludzi, których nie lubimy? Po co się wkurzać na jakiegoś idiote, skoro i tak nie zmienimy Jego zachowania, a tylko odbije się to na naszym zdrowiu? Wszystko rodzi się w myśleniu, działanie rodzi się od myślenia, więc bierzcie życie w swoje ręcę i pozwólcie żyć po swojemu! 


Popłyniesz da­lej z każdym dniem gdzieś, gdzie nic nie będzie już dzi­wić cię.