całuski tak naprawdę na dobranoc.
Tęsknie za tym życiem, kiedy wszystko było tak proste, o nic się nie martwiłam. Bardzo mi smutno z tego powodu, że czas nie wróci, a chwile szybko przemijają. Nie wiem sama czemu, ale mam wrażenie jakby Bóg mnie opuścił, wszystko stało się trudne i nie wiem co z pewnymi rzeczami robić. Bezbronna na całym tym wielkim świecie cokolwiek znacze ?
Otoż to. Staram się ile tylko sił, robie wszystko by świat był lepszy, by ludziom żyło się dobrze. I może mi ktoś do cholery jasnej wytłumaczyć po co ?! Życie jest zbyt krótkie, jest chwilą w porównaniu do potęgi wszechświata. Więc co za różnica czy będę istnieć czy nie ? Każdy umrze, każdego spotyka ten sam los, każdy jest inny i chce coś osiągnąć, a czy później, ktoś będzie miał coś z tego ?
Nic. Bezurzyteczne ciała, niszczące świat pałętają się po kuli ziemskiej nie robiąc nic, a co gorsza niszcząc wszystko. Nawet ja chociażby zatruwam środowisko, bo żyje. Paranoja.
Bez sensu, że tak powiem jest całe to życie, uczucia, starania, ambicje, zdrowie. Każdy pójdzie prędzej czy później w piach.
Więc chillout.
Dobranoc ;x
Ostatnie słowa nim zaczną mnie ścigać za ogladanie filmów na yt i cytowanie dobrych tekstów <3
I hoped youd see my face and that youd be reminded
I hate to turn out up out of the blue uninvited
But I couldnt stay away, I couldnt fight it
I couldnt stay away, I couldnt fight it
27 KWIETNIA 2017
9 CZERWCA 2016
21 MARCA 2016
10 KWIETNIA 2014
20 LUTEGO 2013
18 PAŹDZIERNIKA 2012
6 PAŹDZIERNIKA 2012
13 WRZEŚNIA 2012
Wszystkie wpisy