Sylwester, czas w którym pora sobie wszystkie myśli  uporządkować, podsumować cały rok.

Nauka na błędach? Nowe doświadczenia?

Taak, rachunek sumienia potrzebny .

Rok ten uważam, za cudowny. Wprowadził wiele zmian w moim życiu.

Genialnych zmian .

A już od początku w styczniu wkroczenie w dorosłość, rzekomą dorosłośc ;p

Świetne imprezy osiemnastkowe, różne przygody, sytuacje.. Nowe znajomości, odnowione kontakty ;p

Chciałam podziękowac mojemu Skarbowi, za to że pojawił się, za to że jest. Za to, że swoim wyrafinowanym humorem potrafił mnie zbajerowac do tego stopnia ;p za wytrwałość, za uczucia, za niezwykłą troskliwość,  za to że stałeś się mi najważniejszy. Za to, że zawsze jestes przy mnie, że moge zawsze na Ciebie liczyć ;* Kocham!

Dziekuje moim najdroższym braciom! No bo co to by było za życie bez nich !

Wspólne szaleństwa, wygłupy, "chłopakowanie" , nasze wspólne imprezy, rozmowy te bardziej powazne i te mniej ;p Rady, szczególnie te ostatnie :P kocham Was !

Dziekuję reszcie bliskich mi osób, cóż.. ten rok nie wprowadził samych dobrych zmian wiadomo..

Dziekuję tym bardziej juz oddalonym, którzy zdązyli dac mi naprawde wiele..

Ale jedno jest pewne, w moim serduszku zawsze jest dla was miejsce . Ja czekam.

Dziękuję za każde dobro, życzliwość !

Najlepszego kochani !

Z takim uśmiechem żegnam stary rok i witam nowy .

Kamilek;*