Przepraszam Kochani, że tak długo mnie tutaj nie było. Wróciłam własnie do domu po miesięcznym pobycie w sanatorium i nareszcie leże w swoim łóżeczku (cudowne uczucie) . Mam nadzieje, że chociaż część z Was widzi, że chociaż troszeczkę się zmieniłam. Całusy na dobranoc moi kochani :*