Chaos, coraz mniej kontrolowany...
Zadziwiające jak małe rzeczy, gesty mogą diametralnie zmienić mój nastrój... Chyba znalazłam swoje prawdziwie bezpieczne miejsce, nie tylko w sensie dosłownym. Pełne dobrych ludzi i energii oraz o niesamowitym nastroju... Nawet gdybym miała być tam zupełnie sama nie czułabym się źle. Emocje związane z tym miejscem byłyby za mną, i wspomnienia, których coraz to więcej... I każde coraz lepsze. Dobrze mieć swój własny kawałek świata...
Mniej wylewnie niż ostatnio (czy jak dawniej) ale trudno...
PS. Ludzie, nie zapominajcie o polskich znakach, wielkich literach, czy znakach interpunkcyjnych... Nie zapominajcie o poprawnej polszczyźnie.
Z poważaniem,
niezadowolony Humanista.
Peace. Love. Music.
Inni zdjęcia: *** staranniemilczyszJa pati991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Matura 2025 bransoletka otien