W ciągu tego weekendu zdążyłam być na ślubie pewnego Irańczyka, pójść na herbatkę z Czeczenem i pracować dla Ukraińca.
Czy w tej Warszawie mieszkają jeszcze jacyś Polacy? Czy też wszyscy są w Londynie? xD
a na zdjęciu - piwo w moim stylu! czyli bez piwa, sama herbata;D