Już po sanatorium, już tęsknię! Powinno to trwać dłużej żebyśmy wszyscy mogli być razem dłużej..
Pożegnania były najgorsze, oczy mnie już bolą od łez, na szczęście się już ogarnęłam i teraz sobie tylko wspominam zajebiste chwile, ostatnie 2 tyg. były najlepsze z wielu powodów, przyznam że jestem również zadowolona z ostatnich 4 dni, choć to było dziwne było milo :D
Chce tam wrócić za rok zobaczyć tych wszystkich zajebistych ludzi, przeżyć po raz drugi zajebiste wakacje.. Tak na prawdę to brakowało mi tam tylko jednej osoby, która zresztą miała tam jechać ze mną ale niestety nie wyszło po naszej myśli... Mam nadzieję, że uda się w przyszłe wakacje załatwić sobie taki wyjazd tyle że z tą różnicą że tym razem na wstępie nie będę marudzić że chce wracać do domu...
Warto było tam spędzić 27 dni.. Poznać takich zajebistych ludzi, owszem było osoby które doprowadzały mnie do nerwicy a zarazem do śmiechu.. Największa zwała była właśnie z nich...
Będzie mi brakowało tego wszystkich tych poszczególnych najważniejszych osób z którymi spędzałam tak dużo czasu z którymi przeżyłam najlepsze chwilę.. Nie zapomnę tego nigdy...
DZIĘKUJE ZA TAK ZAJEBISTE WAKACJE <3