Takie zimowe no bo w końcu zima zawitała znów za oknem :P
Ogólnie to jestem w końcu szczęśliwa, mam to czego chciałam i jest mi z tym bardzo dobrze. :P
Ale jestem i też wścikła, bo okazało się, że jutro moj ojciec robi za "Troskiliwego i martwiącego się tatusia" nie wiem jak ja to jutro przeżyję... No ale wyjebane w to! I tak nie zabroni mi spotkać się z Wami, a szczególnie z Tobą :D Nie wszyscy wiedzą o co chodzi, ale nie każdy musi wszystko wiedzieć xD W końcu ciekawość to pierwszy krok do piekła :D
Jutro rano jeszcze do laryngologa może w końcu czegoś konkretnego się dowiem... No a potem sprawdzian z histori... ech... Ale dam rade xD
Dobra to by było tyle na dziś :P
KOCGAM CIĘ CZUBIE ; *****