(!):[zakochany](!)
;DD jestem jak...... :[zakochany]
jestem jak papieros-trudno mnie rzucić
jestem jak Wódka-zostawaim efekty uboczne
jestem jak szampan-uderzam do głowy
jestem jakkropla deszczu-żyję chwilą
jestem jak marihuana-uśmiechasz się ze mną do łez
jestem jak kwiat-tak łatwo mnie zranić
jestem jak motyl-tak trudno mnie złapać
jestem jak nadzieja-tak łatwo mnie stracić
jestem jak wiatr-tak trudno mnie zatrzymać
jestem jak dzwięk-rozbrzmiewam śmiechem'
jestem jakgwiazda-spełniam życzenia
jestem jak rzeka-nie oglądam się za siebie
jestem jak Chevrolet-nigdy nie zawodzi
jestem jak ogień-niszczę złudzenia
jestem jak Sprite-a ty jetes pragnienie
jestem jak 6 w totka-jedyna na całe życie
jestem jak Media Markt-nie dla idiotów
jestem jak magnes-przyciągam i odpycham
(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)
Kawały.. :D
Jasiu idzie do apteki.
- Poproszę lek przeciwbólowy.
- A co Cię boli Jasiu?
- Nic, ale będzie, jak tata wróci z wywiadówki...
Jaś idzie sobie z papierosem po łące. Spotyka go krowa i mówi do niego:
- Taki mały a pali papierosy...
Jasiu odpowiada:
- Taka duża a biustonosza nie nosi...
Jasiu siedzi z babcią w kościele. Ksiądz mówi:
- Za duszę Jana, za duszę Piotra...
Jaś na to babci:
- Lepiej chodźmy, bo nas też zadusi.
Pijany mąż wraca do domu. Żona od progu krzyczy:
- Gdzie byłeś moczymordo?!
- Na cmentarzu.
- A kto umarł?!
- Nie uwierzysz - tam wszyscy umarli...
Przychodzi gruba baba do lekarza a lekarz pyta:
- Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
- Tak, biorę.
- A ile pani bierze? - pyta lekarz.
- Ile, ile... Aż się najem!
Zaginął pies:
- Trzy łapy, ślepy na jedno oko, brak prawego ucha, złamany ogon, ostatnio wykastrowany. Wabi się Szczęściarz.
Trzy mrówki - Kultura, Zamknijsię i Guz bawiąsię w chowanego. Kultura i Zamknijsię szukają trzeciej. Nie ma jejtydzień, nie ma jej miesiąc. W końcu idą na komisariat. Zamknijsięwchodzi do środka, pyta go policjant:
- Jak się nazywasz?
- Zamknijsię.
- Gdzie Twoja kultura?
- Została za drzwiami.
- Szukasz guza?
- Tak i to od wielu dni.
W domu:
- Dlaczego telewizor się nie włącza, kiedy naciskam pilota? - pyta blondynka męża.
- Nie wiem, nie jestem fachowcem, ale może dlatego, że nie mamy telewizora...