Taaa... Wzięło mnie teraz na wspominki ;D
Fott z ligowego biwaku ;D jakieś 1,5 roku temu ;)
Nie jestem teraz pewna, ale wydaje mi się, że woda nie była zbyt ciepła xD
Ale my z Kaczką wytrwałyśmy i nam nic nie było straszne ;D
Ogólnie jak wiadomo chciałoby się powtórzyć te wyjścia o 3 nad ranem nad wodę aby podziwiać "fshut" słońca xD
i kalambury i dzikie tańce na udeptanej trawie i zabawę do białegoo rana ;D No może nie białego, ale luuz ;D
Tak tak ;D
A na fotce jak widać ja ;D z tyłu xD "klasyczna żaba" a z przodu Kaczuś
Fot. By Ewa G. ;D
Pozdrawiam! ;*