Dosiek z Blakdebilem i skrzywiony Kamek we własnej osobie.
Dużo picia, dużo zabawy, dużo wszystkiego.
B7X (bulimiczna 7 Same-Wiecie-Kogo)
basen codziennie o ósmej (-Kisieeeeel, Kisieeeeeeeeeel! -co? -idziemy? -nieeee... <chrap, chrap>)
Dziewczyny, ja nie piję! Chłopaki, polejcie mi!
Maszasze stóp i pleców i wszystkiego.
Pobudka Kiśla z bolącym tyłkiem po nocy z Dżonym ;D
i wieeeeeeeeele innych, nie chce mi się już pisać ;]