Wczoraj oszłam na chwilę do tego baru potem wróciłam do domu, bo mnie brzuch bolał i dziś już wiem dlaczego ;/
Z nocki też gówno wyszło, a wolna chata była u karola to ekipa by wbiła, a tak to noc w domu na rozmowach na skype z Pawłem i Wiktorią.
Dzisiaj już byłam na lodowisku z Karolem i Erykiem :d
Prawie w ogóle się nie wywaliłam tylko parę razy przez Karola który chciał mnie "przytulić". xd
Co do zdjęć to obiecane dla Marka ;*.
Jeśli kocha się kogoś na prawdę to jest się w stanie zrobić wszystko, żeby utrzymać tą osobę przy sobie jak najdłużej. I staranie się o to, żeby to "na zawsze" nie trwało dwóch miesięcy lecz całe życie.