Hej.
Dzień spoko, spędzony w Lubnie :D.
Kurwa nie ufajcie poczcie! Nigdy!
Mój brat jest teraz za granicą, w Anglii. Wyjechał do pracy.
Wypłate dostanie dopiero pod koniec pracy ( wyjechał tylko na wakacje ) i skończyły mu się fundusze. Oczywiście mama bała się, że jej synek padnie z głodu i postanowiła wysłać mu 10 funtów pocztą. Wszystko pięknie, fajnie, brat będzie miał kase. List poszedł priorytetetowy, polecony. I co kurwa?
Brat dostał pustą koperte, pieniądze w jakiś 'magiczny' sposób wyparowały. Wkurwiło mnie to, szczególnie, że funty nie są tanie :/.
Ej, ja się boje, bolą mnie kości, ostatnio złapał mnie straszny ból łopatek, teraz przeniosło się to na kość w dłoni ( nie wiem jak ona si nazywa :P ) i mam jakąś dziwną wysypke, jak się podrapie to wychodzą mi takie małe czerwone plamki, które później znikają ...
:<