Zajebiście. Zjadłam jeszcze 4 mandarynki. Jestem boska. Tak sobie obiecywałam. No niby w weekendy jest najtrudniej. Ale co to za usprawiedliwienie? Po prostu wżeram jak nie wiem co.
~kui http://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-792826 - prosze wejdz i zaglosuj . :)
mozna glosowac co 5 minut . :)
bardzo chcialabym wygrac , a wiec mysle , ze zagloujesz ;p .
z gory dzieki . ;*
xniekorzystniex widze ze i ucb kroluje to zdj:D:D
piekne jest<3
a co do mandraynek to dziewczyno nie wliczaj ich do bilansu! bo tego mozna jesc ile wlezie;p
jest dobrze!