Zapomnijcie, że tu byłam.
No, to ten, Święta są i wszyscy się cieszą.
Ale ja jestem głupia i myślałam, że w tym roku będzie inaczej niż zwykle.
Tak bardzo sie pomyliłam.
Trudno, nie moja wina.
Szczerze mówiąc (pisząc?) nie mam już pojęcia o czym tutaj pisać.
A ten wpis to tylko tak ten, pokazujący, że jeszcze żyję.
Ledwo.
A, i poznałam dzisiaj bardzo miłego gotha,
hał łonderful. c:
Smacznego, dobranoc.
eigrhiehei.