Gdzieś w natłoku ostatnich wydarzeń,studenckiego życia,mieszania sałatek i krojenia marchewki
zupełnie umknęło mi, że kilka dni temu minęło pół roku przefantastycznego życia.
Gdybym miała wymieniać wszystkie piękne chwile, to nie wystarczyłoby mi miejsca,
bo tak naprawdę musiałabym opisać każdy z tych 183 dni.
Główne postanowienie na przyszłość to ograniczenie KFC,
bo częstotliwość bywania tam jest zdecydowanie za wysoka :D.
Za to oglądanie Euroligi z piwem i dobrym jedzeniem to genialny plan na te 'romantyczne' wieczory:*.
https://www.youtube.com/watch?v=rKixEh0ITb8
http://www.youtube.com/watch?v=BO2ewQ-IE6g