Moje ciało to jakaś porażka, ja jestem porażką. To dziwne , że jedyną osobą która potrafiła mnie wyciągnąc z domu przez osttanie pare dni było moja kochana 10letnia siostra. Miło było spedzić czas na świeżym powietrzu widzieć jak ona się z tego cieszy i jaka jest cudownie szczęśliwa. Mimo jej wieku jest taka mądra , tak wyrozumiała. Byłyśmy już dzisiaj na dwóch spacerach i za chwile mamy zamiar pójść na kolejny . Nienawidze tego , że musze się tyle uczyc, że nie moge korzystać z tak pięknej pogody i cieszyć się słóncem.
Bilans :
1S : 150
2S : nic
O : 150
P :100
K 150
550/700
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
zaliczone
niezaliczone