moje.
Boże jak ja nie chce do szkoły ! Moje dwutygodniowe "miniwakacje" własnie dobiegly konca.. A wlasciwie to nawet więcej , bo już w osttanim tygodniu pojawialam się dośc rzadko . Nie chce mi się tam isc, wiem ze tyle bedzie nauki, nadrabiania itp . Nienawidze tego. Odrazu nie mam na nic ochoty ;/ przez dwa tygodnie wstawalam o 10,11... bawilam się w najlepsze zokazji urodzin a tu szkoła ! Naszczescie spedzilam mily dzień z siostrami <3 noi wczoraj dostalam super motywacje i dużo sił i wiare na to ze uda się i mi i osobie która tej siły mi dodała :*
Bilans :
1Ś: 50kcal
2Ś: 50kcal
O: 100
P: ok 400
K: już nic
600/650
3dzień a6w
100 wymachów nogami w tył
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
zaliczone
niezaliczone
waga 66 :D !!!