Dawno mnie nie było, gdyż byłam u babci rzez tydzień i moja siostra cioteczna, która niedaleko niej mieszka powiedziała, że schudłam^6
yeah!!!!
a nic nie wiedziała, że się niby odchudzam, strasznie isę z tego cieszę!
jak tylko u mnie w domu będzie więcej kasy (bo narazie jest lia) to zaczynam diete, moja mama ją raz stosowała i schudła tak jak było napisane- 20kg w 2 tygodnie!
ale by było fajnie..eh...
bilans na dzisiaj:
śniadanie- 1,5naleśnika z twarogiem ze śmietaną i cukrem (ile ot ma cal? nie mam pojęcia)
obiad- kotlet mielony i ziemniaki (ok 660cal)
od jutra wstaje o 6 rano i biegam!