Myślę, że użalanie się nad sobą nie ma sensu. Każdy ma lepsze i gorsze dni.
Zależy jeszcze co jest powodem smutku, bo nie które sytuacje są naprawde trudne do rozwiązania i zadają sie być takimi bez wyjścia... Ale czasem ludzie smucą się z bardzo błahych powodów, zamiast zrobić coś ze swoim życiem i sprawić, aby wyglądało tak jak tego chcemy. Moje motto to : dużo robić mniej mówić a najmniej użalać się. Trzeba mieć odwage aby wziąść życie w swoje ręce, wystarczy pomysł, troche chęci i samo zaparcia i już możemy osiągnąć sukces w jakiejść dziedzinie życia.
Pozdrawiam :*