Jeden z projektów pracy licencjackiej kuzynki Swoją drogą ma łeb dziewczyna, że cos takiego wymyśliła i uszyła
Tu moja skromna osoba jako "modelka". W sobote w tych to właśnie strojach byliśmy w Łodzi "bronić kuzynki" hehe tzn. ona sie "broniła". To był super wyjazd... We wrześniu znów jakiś pokaz tym razem tylko w Lubawie
no to chyba tyle na temat tego. Napewno jeszcze jakieś zdjęcia z tego pokazu się tu ukażą
No to tak z innej beczki...dziś mijają 2 miesiące.....Raz pod wozem raz na wozie, ale zawsze razem...
( z tej okazji powinnam wstawić jakieś zdjęcie z Mateuszem, ale na chwilę obecną nie dysponuję takowym
)
Plany na weekend:
1. Piątek-może butelki
2. Sobota- praca
3. Niedziela-odsypianie i moze praca
weekend malo imprezowy, ale wkoncu trzeba na siebie zaczac zarabiac