mały Toudi i jego rumak<3
Dzisiaj zrobiłam sobie wolne, mały brat chory i nie miał z kim zostać.U koni w porządku byłam w czwartek,piątek i niedziele.Skoki na Nalepie wspaniale, zdolny konik, Honda na padoku troche gorzej ale wyrobi się, za to w terenie jest cudowna. Jutro właśnie wybieramy sie w terenoss i chce wziąć sandacza<Hondę>.Dzisiaj pogoda straszna, zobaczymy jak będzie jutro :)
Czekamy na dzieciaczka Hani.