Dziś Siwi delikatnie na lonży, bo pedicure jeszcze świeży :p
Ostatnio nie mam weny,siły ani zdrowia. Dziś przesiedziałam w stajni 3,5godziny z czego większość czasu minęło mi na porzadki w siodlarni, siedzeniu w kuchni i piciu herbaty i porzadkach w i przy stajni. A misia taka kochana, zarzala i podeszla do mnie żwawo <3
Dziś idę spać o 19 -.-