8 PIĘKNYCH LAT NAGLE PRZEPADŁO..

Przyjaciel-cichy Aniol gdzies daleko w moich myslach w mojej glowie w moim sercu...chodzi za mna wspiera upada razem ze mna. podaje dlon by moc podniesc sie i zyc na nowo...dziekuje kazdego dnia za kazdy gest,mile slowo usmiech ktory stapia lod po klotni...za piekne chwile i wspomnienia za morze lez tych ze szczescia nie raz ze smutku za kazdy moment bicie serca kazda sekunde oddana na rozmowe...za to ze jest...

A mogło być inaczej,

Mogło być tak pięknie,

A mogło być jak dawniej 

Tylko tego nie chcesz...

"Kochac kogos a pozniej stracic to jak za szczescie lzami zaplacic..."

eeeBo przyjazn to cos cennego co jednym slowem mozesz przekresilc na cale zycie. latwo ją zniszczyc pozniej trudniej naprawic...eee

Bo prawdziwa przyjazn nigdy nie umiera...Nasza umarla pozostawiajac smutek i pustke cholerny bol nie da sie zapomniec tego co bylo...:-(:-(:-(

Mówiłeś że świata poza mną nie widzisz, mówiłeś że kochasz ,że pragniesz, że tęsknisz, że nikt i nic Nas nie rozdzieli więc powiedz dlaczego teraz nie ma nas,nie widzę żadnej nadziei czuje tylko smutek ,sami zbudowaliśmy mur między sobą zniszczyliśmy własne plany zadając sobie ból...

Teraz już wiem że nie wysztko można w życiu mieć, nie jest łatwo żyć z taką myślą i kolejnym dniem bez Ciebie....