Dziewczyny jutro będzie ciężki wpis.
O zdradzie, wątpliwościach, oszukiwaniu przez osobe bez której nie wyobrażacie sobie życia. Ja osobiście od pewnego czasu nie umiem sobie z tym poradzić.
Cierpie, nie moge jesć.
U mnie są dwie strony medalu albo nie jem albo wpadam w ciąg kompulsywnego objadania się.
Mam nadzieję, że u Was lepiej.