Im wieksza masa początkowa tym szybciej leci.
Mam problem z jedzeniem ostatnio wmuszam w siebie. Rano nie moge zjesc sniadania bo mi jest nie dobrze w wieczorem to rano zle sie czuje. Nie odczuwam glodu.
Kompulsywne zarzeranie zniknelo. Nie wiem czemu. Straram sie jesc by funkcjonowac albo pozniej nie rzucac sie na jedzenie.
Nie mam zachcianek. Nawet mam w domku ferrero ktore uwielbiam a nie moge na nie patrzec.
Cos sie zrobilo w mojej glowie.
Wierzcoe mi pilnuje sie aby jesc bo chodze cwiczyc wiec musze miec sile.
A jak u Was ???