[...]
Chcę siły ognia,
By stawić opór światu którym rządzi zbrodnia,
Miłością najgorętszą płonąć jak pochodnia,
Chcę siły ognia.
Jeżeli ciągle coś przeszkadza ci i gryzie,
Pokonaj wreszcie to lub stań od tego wyżej.
Jeżeli myślisz że już nic ci nie pomoże,
Rozejrzyj sie dokoła inni maja gorzej.
I brnij do przodu mimo wszelkim przeciwnościom losu,
Pomagaj szczęściu, nie załamuj się, co robić masz, rób.
Ile upadniesz razy, tyle razy się podniesiesz,
Wsłuchaj się w słowa, dźwięki, wszystko masz w zasięgu ręki.
Czasami czuję się jak marna słaba trzcina,
Którą z łatwością zimny wiatr jak chce wygina.
Czasami tracę wiarę we wszystko co robię,
Złe zdanie mam o ludziach, fatalne o sobie.
Panie, nie pozwól długo pozostawać mi w tym stanie,
Wiem przeznaczone do spełnienia tutaj mam zadanie.
Otwórz szeroko oczy, żebym mogla widziec więcej,
Rozśpiewaj moją dusze, rozpal ogniem serce.
fragment piosenki Mariki-Siła Ognia
Jakoś tak mnie naszlo zeby dodawac stare zdjecia, a to zreszta jedno z moich ulubionych.
ehh...trzeba jakoś zyc:(