photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 GRUDNIA 2013

118.

Święta, trochę więcej czasu żeby w końcu coś napisać. :-)

 

 

W szkole semestr skończył się w ostatni piątek. Trochę poleciało mi po średniej - sporo czwórek, trója z fizyki, średnia wyszła mi coś koło 4,60. Nie narzekam, ale od nowego semestru ogarniam się, muszę bardziej się przyłożyć.

 

Wczoraj Wigilia spędzona u cioci, tak jak co roku od kilku lat. Tak się nażarłam, po prostu jakaś tragedia. xD Wróciliśmy po 20, potem zamulałam już w swoim pokoju, do północy pisałyśmy z Pauliną + twitter. Dzisiaj na siłę wstałam z łóżka o 8.30. Potem przyjechali goście - jakiś kuzyn mamy z żoną, pierwszy raz ludzi na oczy widziałam. Pobyli ze 2 godziny, odjechali. Na obiad przyszła ciocia z wujkiem i kuzynką, znowu się nawpierdzielałam, niedobrze. Teraz nie jestem w stanie patrzeć już na jedzenie, bleh. :/

 

Od jutra wracam do odchudzania, muszę zrzucić cholerne 10 kilo, jak się uda to potem może jeszcze ze 4. Nienawidzę swojej figury, musze to zmienić. Od marca do początku czerwca schudłam 8 kilo, byłam w miarę zadowolona. Potem przyszedł Londyn we wrezśniu, nieregularne jedzenie, + 2kg. Potem zaczęłam jeść z nudów, tak po prostu. No i zakończyło się na tym, że prawie wróciłam do wagi sprzed roku, fuck. Ale ogarnę się, muszę.

 

 

Co do prezentów, w tym roku naprawdę zadowolona jestem. :)) Nowy telefon, perfumy, które chciałam już od jakiegoś czasu, dwie płyty 30 Seconds To Mars i jedna Kings Of Leon.

 

 

No i najważniejsze - bilet na 30STM w Rybniku (zdjęcie). <3  To ogólnie zaczęło się tak: 2 tygodnie temu wróciłam ze szkoły i normalnie weszłam na twittera. Przeglądam co piszą ludzie i nagle takie, że Marsi mają grać koncert w Polsce. Patrzę i normalnie nie mogłam uwierzyć, mój ukochany zespól znowu w Polsce! Aż łzy zaczęły mi lecieć ze szczęścia, ręce mi się trzęsły, jakbym jakiegoś Parkinsona miała czy coś. XD Kompletnie to do mnie nie docierało, dopiero po pół godziny w miarę się uspokoiłam. Przez środę i czwartek (we wtorek 10.12 ogłosili) miałam straszny stres, że rodzice się nie zgodzą, nie będę mogła jechać. W piątek powiedziałam mamie o koncercie, a ona takie "ok, możesz jechać". Meega zdziwiona byłam, bo to nie w jej stylu, tak po prostu pozwolić. No i wczoraj dostałam bilet, golden circle. <3 Do Rybnika mam 390 km, ale who cares. ^^ Jaram się strasznie, normalnie nie da się tego opisać! W dodatku ten koncert jest dzień przed moimi urodzinami, coś pięknego. Asdfghjkl, tyle szczęścia.

 

 

 

No i tak btw, ostatnio strasznie wciągnęła mnie sztuka pop art. :3 Na razie narysowałam 3 pop arty, może na razie szału nie ma, ale uwielbiam je robić. *.*

Plany na jutro? Z jedzieniem bardzo się ogarniczam, może poogarniam trochę piosenek na gitarze i chyba kolejnego pop arta narysuję, bo to tak fajnie się robi, mmmm.

 

W sobotę może wbijam do Rudej, nie jeździłam całe dwa miesiące, nie mam pojęcia co u niej. Już nie ma tej chemii, co kiedyś. Niee wiem, może jak znowu wrócę do jazdy, to zaangażowanie i pasja do koni  po prostu wróci, nie mam pojęcia.

 

 

Może jutro będzie notka, bo spore zaległości mam..

 

 

 

74 + 179 days left <3

Komentarze

lynnika omomomom, jak fajnie że jedziesz na ich koncert! :D zazdroszczę! też bym chciała, ale nie wiem czy mi się uda... :(
27/12/2013 22:18:31
catniss no to trzymam kciuki, żeby jednak się udało :D
30/12/2013 13:33:16
carrina Akcja poświąteczne odchudzanie haha :D Ja też nie mogę patrzeć na jedzenie xD
No to Mikołaj trafił ! :D No i koncercik ! Tyle szczęścia :) Czyli wszystko pozytywnie :3
A odwiedzaj Rudą odwiedzaj, czasami nawet w największej pasji potrzebne są przerwy aby do tego wracać z większą energią i zaangażowaniem ! Ważne jest, bo gdy robimy coś, nawet gdy się to kocha i robimy przerwy , nie wpadamy w rutynę i to co napisałam wyżej :)
Wesołych <3
25/12/2013 23:37:57
joannasdiary Co do kilogramów- bardzo duże postępy robiłaś! Jednak szkoda, że tak się skończyło, ale wierzę że dasz radę znowu zrzucić. Jakbyś chciała możesz napisać na fejsie czy coś, to pomogę Tobie z działającą dietą :) Trochę wymagająca, ale przynajmniej z najmniejszym treningiem jest się w stanie zrzucić :p Średnia jest dobra, dopóki powyżej 4,5 to wg mnie na serio dobrze. Ale owszem, jak czujesz że możes poprawić to tylko powodzenia! Co do biletów, wow. Gratulacje, pewnie baardzo się cieszysz! :D A konie... też tak miałam, totalnie straciłam interes. Jednak miłość do hobby nie przemija, tylko znika na jakiś czas. Mi powoli wraca, i strasznie dziwnie się z tym czuję!
25/12/2013 22:30:33
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika catniss.

Informacje o catniss


Inni zdjęcia: Nie ma Ciebie rainbowheroine&#8216;Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700.. locomotiv