Co skłania człowieka do tego by zostawił swoje bezpieczne schronienie i ruszył w góry...?
Człowiek niedośpi...
niedoje...
niedopije...
przemarznie...
przepoci...
zaprzyjaźni się z bólem...
wykończy fizycznie...
I tylko po to by na wierzchołku usiąść i powiedzieć sobie: kocham to!