Gizelinkowy łebek.
Nie napisałam Wam co u Logana i dlaczego go tu nie ma!
Otóż Logan grzecznie hasa z Prymusem po padoku. Z różnych powodów na razie jeszcze nie możemy zająć się sobą. Ale nawet jak już będziemy mogli chciałabym popracować też z Gizeliną. A z resztą...cholera wie co z czego tu wyjdzie. Na razie nie będę niczego obiecywać (przede wszystkim sobie).
Dzisiejszy dzień zapowiada się leniwie. Pewnie cały dzień przerypię w WoW'a xD
Jutro do Gizeliny. Może też do Logana c:
Miłego dnia, skarby <3