Gosia bawiła się wczoraj na festiwalu, teraz pewnie odsypia nieprzespaną noc ;)
Zazdroszczę Ci. Sama chciałabym tam pojechać. Może uda mi się za rok.
Co mogę napisać? Jestem niewyspana. Dzisiaj znowu jadę na miasto.
Pewnie wrócę po południu.
Jednak nie przesiedzę całego półtorej tygodnia w domu.
A nowy kolor mojej mamie się podoba. Czyli jest pozytywnie.
Kochana, takich niespodziewanych wizyt może być więcej ; )