Artur:)
Koochani, jak Wasze sylwestry? Mój, w sumie, co ja gadam, NASZ, jak najbardziej udany:) odstawiamy na półeczkę tych niezapomnianych, z numerkiem 1 :)
mam nadzieję, że stara wróżba "jaki nowy, taki cały rok" się spełni tym razem. :)
PS. Mam bardzo zdolną fotograficznie kobietę, co nie? :)