przychodzi taki czas, że coś trzeba zakończyć, a coś rozpocząć. dla mnie nadeszła chwila, w której mówię do widzenia. czas rozpocząć nowy etap.
i jak mówi Krzysiu Myszkowski "Ja zaś śpiewam co wieczór, że muszę biec do końca, chociaż tak naprawdę usiłuję zwolnić i zwyczajnie spokojnie iść. Instynktownie, aby odpocząć i nie spocząć zbyt wcześnie, płacąc najwyższą z cen. Życie pokazuje jednak, że niełatwo jest i iść, i biec, a najtrudniej jest znieruchomieć, by ruszyć znów. Przed siebie..."
więc ruszam.