photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 PAŹDZIERNIKA 2009

niefortunnie tak.

coś się stało.
jeszcze nie do końca wiem, co to takiego. jedno jest pewne. znowu się pogubiłam.
pewnie szybko wrócę do wyrabianej normy. nienawidze tego.














wszystko dotychczasowe jest prawie w porządku.
pełna premedytacja.

a ja znikam na dwa dni. nie istnieję.

 

 

"Czasem łzy w twoich oczach
Na krótką chwilę zagoszczą
I nie wiem czy coś mówić
I nawet nie wiem po co"

Komentarze

~backday Zamykanie się w sobie... wiem coś o tym, też uważam to za jedyne wyjście... w sumie jeszcze poza tym wyjściem jest poddanie się tzw. umieranie. (:
Narazie uciekam, a co później... kto wie.
31/10/2009 14:28:49
backday Mi też, nie jest u mnie dobrze... 3maj się duża.
30/10/2009 17:25:38
paryzanka lloret.
chce tam.
juz.
bez zastanowienia.
29/10/2009 20:25:18
~backday Siostra, co by to było... gdyby było wszystko poukładane [?]. Monotonia, ona też zabija.
29/10/2009 19:59:00

Informacje o cassiopea


Inni zdjęcia: Wchodzimy elmarSurprise qabiTam będzimy bluebird11Omohhnkhfg kurdupelpunk1477... maxima24... maxima24Zima 2025r. rafal1589Beza gorąca. ezekh114Piesek merymery2Koń na resorach bluebird11