Nie ma to jak machanie do kierowców :D
Dziś z Niką byłyśmy na moście nad obwodnicą ^^
Dobiłyśmy do setki
Pod uwagę trzeba wziąć to, że to nie było "odmachiwanie" do nas, ale machanie z własnej woli.
Szczególne wyróznienie dla pana za kierownicą machającego ręką z bułką :D Smacznego!
Dziękujemy też pani pasażer, która przeszkodziła kierowcy i zatrąbiła.
Albo ten pan, co rozmawiał przez telefon i jednocześnie podniósł do nas drugą rękę :D Mistrzostwo świata!
____________________________________________________________________________________________
Pozdrowienia dla pana "Dziewczyny, bo zaraz jakiś wypadek spowodujecie" HAHAHAHAHAHA!
Genialny dzień!