Takie zdjęcie, a nie inne .. bo mam zwałcię z tego ryjka ;)

Nie umiem tu systematycznie pisać. Może nie tyle nie umiem, co brak mi na to czasu, a gdy czas jest to szkoda mi go na wypisywanie bzdurek w moim wykonaniu ;D .. Co u mnie ? Lekko nie jest i tyle. Cieszę się tylko, że nie poddałam się i napisałam tą pracę, a jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że w ogóle jakimś cudem została wysłana;) Pierwszy raz mogłam być z siebie chociaż odrobinkę dumna. Z drugiej strony przez tą pracę są poważne problemy i to nie tylko w sql .. ale trudno, samo życie. Raz się ludzie do siebie zbliżają, raz oddalają. To drugie boli niestety .. Pod pewnymi względami chciałabym 'kiedyś', tego 'kiedyś', gdy chodziło się do gim, było więcej czasu i szczęścia w moim przypadku bynajmniej też było więcej? Chyba tak . Czasu nie cofnę, ale chciałabym jakiejś poprawy. . . może dostanę po choinkę ? Gwiazdorku proszę .. błagam . !

+ Wczoraj ze sql odebrała mnie Żonka kochana, to takie miłe ej <3. 4h u mnie, później podwózka na Szwederko i na zakupy z rodzinką.

Spałam dziś dłużej niż 3h . ! więc wielkie WOW . Lubie to .

Niedługo z Nią na miasto za prezencikami, będzie spontanicznie, bo nie mam pomysłów ;)

Hmm.. już widzę jak się uczę w ten weekend hahahaha.

Wiem, że muszę, ale jeszcze bardziej wiem, że nie chce.

Carpe diem . ! <3