3dzień/350diet

na polu piękna, biała mgła, a ja pod kocem z goracą kawą :)

uwielbiam ten stan, jest cudowny.

Ostatnio coraz częściej widzę Jego, a wtedy serce staje mi w gardle.

Jest wielki, jest ode mnie chyba wyższy pół metra, uwielbiam to w nim.

Nigdy nie słyszałam jego głosu, jestem tchurzem, tak najlepiej

Po co cierpieć, lepiej z oddali obserwować jak szczęście może przejść obok mnie.

Jak można czuć dreszcze, widząc, że osoba z którą nawet się nie rozmawiało przechodzi obok nas..

totalna głupota.

Wczoraj jechała z nim autobusem, czułam, że spogląda na wszystkich i ich widzi, a mnie tam nie ma

Tak jakbym nie istniała, tak jakbym była mrówką na którą i tak nikt nie patrzy..

Straciłam apetyt, chyba dziś ograniczę się do 205kcal..

eh, trzymajcie się

205/350 

350Diet:

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 

11 12 13 14 15 16 17 18 19 20

21 22 23 24 25 26 27 28 29 30

31 32 33 34 35 36 37 38 39 40

41 42 43 44 45 46 47 48 49 50