Siemka:)
Co u mnie? Ujdzie.
Właśnie wczoraj wyszłam ze szpitala, i nie chcę tam więcej wracać.
Coś z kręgosłupem, ajj:( Ciesze się na tyle, bo w poniedziałek i wtorek wycieczka<3
Kino i Jeleń, będzie miazga <3
Dziękuję tym, którzy byli przy mnie kiedy tego potrzebowałam,
a na fałszywe, zakazane mordy nie chcę więcej patrzeć.
Dałam sobie takie postanowienie, i tego trzymać się będę.
Dziękuję Kini za sobote u mnie, uśmiałam się nieziemsko <3;*
Dziś jeszcze wyjść nie mogę... dupa blada.
Tak wgl jakie to irytujące, że ktoś będzie mówił,
jak to nie zrobiłam się wredna, nie gadając ze mną przed dobre 2 msc.(żeby tylko)
Jeśli chodzi o mnie, próbuję dawać radę, choć trudno jest i nie łatwo...
Należy się trzymać;) Ja spadam, dodam coś ale jeszcze nie wiem kiedy;*haha:D
+ jeeem ciasto, trochę niedobre ale cicho :D
Tylko obserwowani przez użytkownika carolllysia
mogą komentować na tym fotoblogu.