Zdjęcie z Pragi :)
U nas czas leci szybciutko, oby tak leciało do 17października, niestety na urlop jedziemy tylko na tydzień lecz lepsze to nż nic. Jutro Ancia przyjeżdża z urlopu! Super! :D
Wreszcie zapisałam się na tatuaż.. :D niespodziewalam się tylko, że kolejki są aż tak długie.. Bo mam dopiero na GRUDZIEŃ :o no ale poczekam hahah i mam nadzieję, że wytrzymam za pierwszym razem całość!
Do ślubu jeszcze (aż) 659dni, w październiku musimy też jechać wybrać auto którym chcemy jechać bo później mogą Nam zająć.
Jak ja KOCHAM każdy wtorek tygodnia, Matki Boskiej Pienieżnej hyhyh!
Weekend zapowiada się cieplutki więcmamy zamiar jechać na rowerach na miasto, wczoraj robiłam dla Misia gołąki więc dziś mam spokój z gotowaniem! JAK MIŁO :D
:)