biwakos.

buziaczkowa ekipa.
biwak miło spędzony.
cudowne wspomnienia.
Od lewej:
Pusia :*
Szada :*
Ponieżej:
Ilona :*
Ja
Gosia :*
Eweluś :*
Patryś :*
Karolcia :*

tęsknię już. brakuje mi tych rozmów. gry w siatke, nocnego przytulania i straszenia, smarowania pastą i oblewania woda, wspólnych śniadań,obiadów i kolacji, wspólnego ogniska, meczu z radia, wyprawy do sklepu, męskich i damskich perfum, wspólnych zdjęć, zakazów mycia, NIE ściągania butów, zabawnych kłótni, dogryzek nauczycieli, owocu awokado, patriotycznych paznokci, policzków i nóg, ogórków, muzy, dymu,
pożyczania ciuchów, wianuszków, braku zasięgu, komputera i telewizora, brudnej piżamy, bąbelkowej czekolady nocą, wspólnego śpiewania, chodzenia po plaży, tancerek, mostu, żelu, podpidów, flirta, słonecznika, obiecanych lodów, dźgania nożem, bezsenności, zrzucania z krzesła, sms-ów pana D., rannych pobudek, nieprzespanych nocy, zażaleń, wygłupów, porannych wizyt chłopców, spagetti, kisielków, bruudnych nóg i CAŁUSÓW.

to i tak w skrócie.