Kuźwa przyjaźń ? Co to do cholery jest ?

albo jest prawidzwa 

albo jej nie ma.

Zastanawiam się , i z dnia na dzień jestem coraz bardziej pewniejsza , pewniejsza tego ,że trace kogoś kto był bardzo wazny w moim zyciu na kogo na prawde mogłam liczyc ,przynajmniej tak mi się wydawało.A teraz ? Teraz widzę ze jestes coraz dalej, i dalej i jeszcze dalej i za chwilę znikniesz .. BENC

Kiedyś taka bliska, a teraz nawet się juz nie odzywasz.. 

Ciągle mam nadzieje ze się zmienisz 

ze zrozumisz,ze przyjaciel to skarb

Bo to ze ja rozumie nic nie da..

A szkola ? A klasa ? ciagle ta sama i ciągle razem 

spotkania będą nie uniknione i boje sie tego ze zaczniesz przechodzic obok mnie jak gdyby nigdy nic , obca osoba.

Boję się tego co będzie 

Wmawiam sobie ,że mam wyjebane na to wszystko 

a tak na prawde nigdy nie będe miec .

Bo prawdziwej przyjaźni nic i nikt nie rozdzieli.

hehes ciekawe jaka jest ? sama nie wiem czy jeszcze jest ? byla ? nasza przyjaźń gdy piszę to w czasie przeszlym az chce mi sie płakac .Tak brakuje mi Ciebie, tak cholernie brakuje dawnej Ciebie .

Ja będę pamietać

zawsze.