W głośnikach "in between us", ciągle mocno bijące serce, wspomnienia wywierające presje, przyspieszające bicie serca i lekko trzęsąca się ręce.
Jakieś straszne skutki weekendów, może wyda się to śmieszne, dla tych którzy mnie dość dobrze znają, ale planuje powiedzieć temu wszystkiemu "STOP" I wziąć się w garść.
Z uśmiechem na twarzy i lekkim niepokojem mówię sobie "dasz radę" i odcinam się od tego co było złe:)
*a kawałek kto nie ma niech znajdzie na wrzucie i przesłucha, bo jest konkretny: Scarface & Nas - In Between Us.mp3