photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 MAJA 2013

"Ocean"....Już nie mogę słuchać. Łzy w oczach, krzyk uwięziony w gardle i okropne, naprawdę okropne wspomnienia.

JBT przepada.....tak jak on.

 

Szukam osoby która wyjaśni mi co ja robię.

Powie komu wierzyć.

Jak się zachować.

Przytuli.

Powie "będzie dobrze" tak, żebym uwierzyła.

Oderwie od tej chorej rzeczywistości.

 

Jak to Marta powiedziała "Una cosa viene facile e se ne va facilmente."

Pach! Masz tu natychmiast wrócić z tej głupiej Hiszpanii i mi pomóc! Teraz!

 

 

"Sześć miliardów ludzi na świecie. Sześć miliardów dusz.

A czasami wszystko, czego pragniesz... to jedna."

 

 

Dupa.

Wszystko poszło się topić w jednej chwili.

Ja chyba też pójdę.

No bo co mam robić?

Czekać do wrześna na powrót do normalności?

Gdzie są moje siły i chęci do życia?

Gdzie moja wola walki?

Gdzie te cudowne momenty, które nie wrócą?

Gdzie ten czas, kiedy wszyscy byliśmy najlepszymi przyjaciółmi?

Gdzie, ja się pytam!

Gdzie?!

Gdzie Filip, a raczej kiedy przyjedzie i mnie przytuli?

 

Dobra, na rozluźnienie trochę Brodki  : )

"Do pięciu liczę! Znikaj! Dwa trzy cztery pięć! Raz dwa trzy cztery pięć!"

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika carmells.