Kejti ;*
Szczerze, nie wyrabiam już w tej rodzinie.
Nie dość, że ciągle się kłócimy, to jeszcze chcą mnie
wywieźć do Warszawy. Nie jest dobrze.
A co do wczoraj, ślizgawka jak najbardziej udana.
Dzisiaj muszę się nauczyć dzwudziestoczterowersowego
fragmentu " Pana Tadeusza " i ogarnąć resztę lekcji. Także elo.