W nocy przeszłam chyba sam± siebie. Sny praktycznie rozwaliły mnie psychicznie :D
W końcu się wyspałam, ale nie czuje się za ciekawie.
Powoli zbliża sie połowa dnia, trzeba zacz±ć ogarniać życie :o
Niczego nie chcieć. Czekać, aby nie było już na co czekać. Włóczyć się, spać.
Pozwalać, aby tłum cię unosił i aby unosiła cię ulica. Tracić czas.