łez...
Caprysowe kiwi jak pirat na statku w pokoju siedzi i drżą morza i kaloryfery i zielono mi jak litery, które pisze i spać niezbyt, ale wymaga tego ustawa artykułu... nowe noce i dnie w kalendarzu mijają a ja jem i jem i jem i jem i krzem mi w uszy parzy usta na pamiątkę i nowa powieść i nowe cele i nowe muzy i nowe zdobczycze i stare wspomnienia i stare kurze i stare tajemnice i stare wierzenia i dzisiejsze grzechy i dzisiejsze rozmowy i dzisiejsze caprysowe zaloty. ale jestem głupi.
śmie...rci człowieka i marnowania szczęścia, które dał Ci na pożegnanie.nie pożytkuj go na łzy lecz na niesienie ludzmom miłości, bo to właśnie największy dar, który otrzymany dwoi się nam w dłoniach i czeka, aż przekażesz go dalej. Nie czekaj, aż zapomnisz, to niewarte i niegodne, zawsze pamiętaj i szczęścia i krzywdy, aby z większym szacunkiem i satysfakcją pilnować ognia płonącego w naszych źrenicach.